A klient żeby przyśpieszyć i szybko opuścić teren stacji - poprosił o wypisanie faktruy na 10 groszy. Bardzo mądry człowiek - raczej nie zależało jemu na szybkim opuszczeniu stacji czy odlieczniu Vatu od 10 groszy - a zrobienie afery - mam nadzieję że wobec pracowników stacji którzy ciężko przacują za marne pieniądze i martwią się o posadę nie zostaną wyciągnięte żadne konsekwencje - z powodu tego klientaJa także mam nadzieję - że tych wszystkich zatrudnionych tam debili wywalą na zbity pysk. Z tym inwalidą umysłowym co wydał takie polecenie - na czele!! Może wreszcie hołota w sklepach, stacjach itp zacznie szanować tych, dzięki którym żyją - KLIENTÓW! To nie klient jest dla was, tylko różne takie Marty, Magdy, asie i inne pindy są DLA KLIENTA! Nie klient będzie się dostosowywał do debilnych pomysłów obsługi lecz obsługa ma SŁUŻYĆ klientowi i ułatwiać mu życie, bo to jest jej zasranym obowiązkiem!
|
|
Jaki oburzony klient... Trzeba było jeszcze do "Faktu" napisać. Sądzę że na tej stacji pracują ludzie młodzi, pracują tam od miesiąca. Mają narzucone procedury, których muszą się trzymać. Nie zapominajmy, że to jest województwo lubelskie - tu jest bieda i tu nie ma pracy! Nikt wielmożnego pana nie zmuszał do tankowania! No ale trzeba się poskarżyć, zrobić scenę. BRAWO!!! WIEŚNIAK POZIOM HARD!Nie chce to nie tankuje,Wyjazd musi być! |
|
jak jest polecnie odgórne, żeby nie wypuszczać to chyba rzecz jasna, a że ów Pan nie potrafił się zachować to "zaaresztowanie" niech nauczy go pokoryPo tym co tu piszą przynajmniej ja nigdy nie będę tankował.Nauczyłem się pokory. |
|
jak jest polecnie odgórne, żeby nie wypuszczać to chyba rzecz jasna, a że ów Pan nie potrafił się zachować to "zaaresztowanie" niech nauczy go pokoryPo tym co tu piszą przynajmniej ja nigdy nie będę tankował.Nauczyłem się pokory. |
|
Sądzę że na tej stacji pracują ludzie młodzi, pracują tam od miesiąca. Mają narzucone procedury, których muszą się trzymać. same bzdury! bzdury bzdury !!! co za parszywa gazaeta! dobrze zrobiła! kazdy sobie moze wjechac i oszukać ze nie tankowała ! dziewcyzna by wypusciła ! i miałą by same problemy! kazda stacja rzadzi sie swoimi prawami!Bu ha ha. Co za klakierzy koncernowi. Jakie to "narzucone procedury" ma stacja, które odnoszą się do tej konkretnie sytuacji ? ....................................... Jesteście żałośni. Poza tym FELICITY tylko przez tydzień przeżywało oblężenie klientów. Teraz tam puchy, więc i stacja benzynowa AUCHAN nie zarobi kokosów. Żryjcie gruz, bo premii nie zobaczycie nigdy. A klienta z portfelem trzeba szanować zawsze, bo to on wam daje pracę. Już wam to kapo z AUCHANA wbije do łbów. |
|
nie no cyrk na kułkach, każdy sklep czy stacja ma swoje prawa (wjeżdzając na teren prywatny trzeba sie dostosowac so panujacych tam warunków). Lublin jest zacofany i klienci mogą robic sobie co chcą, a tu taki suprajs i bardzo dobrze wkońcu powstał sklep który nauczy kultury i zasad. I co z tego że jedna osoba nażeka bo jest debilem i twierdzi że wiecej nie przyjedzie, szczeże mówiac jedna strata to przybedzie na jego miejsce 15 nowych. A własnie klient chciał sobie sktucic droge powrotną do domu, nie ma a twierdzic takie farmazony każdy może.Oj nie tylko on jeden tu więcej nie !jest nas wielu więcej! |
|
jak jest polecnie odgórne, żeby nie wypuszczać to chyba rzecz jasna, a że ów Pan nie potrafił się zachować to "zaaresztowanie" niech nauczy go pokory każdy sklep czy stacja ma swoje prawa (wjeżdzając na teren prywatny trzeba sie dostosowac so panujacych tam warunków). wkońcu powstał sklep który nauczy kultury i zasad. I co z tego że jedna osoba nażeka bo jest debilem i twierdzi że wiecej nie przyjedzie, szczeże mówiac jedna strata to przybedzie na jego miejsce 15 nowych.Na 1 obrażonego klienta przyjedzie 15 nowych ? Bitch, please. :D Lepiej słuchajcie tego co mówi rzecznik waszej firmy, bo powylatujecie na zbity ryj z roboty : "– To jakieś nieporozumienie, klient powinien być wypuszczony ze stacji bez konieczności tankowania – mówi Dorota Patejko, rzeczniczka Auchan. – Być może problem wynika z tego, że stacja jest nowa i pracownicy jeszcze uczą się obsługi klienta. Ale skontaktuję się z dyrekcją lubelskiej stacji, żeby takie sytuacje się nie powtórzyły – dodaje Patejko." |
|
Facet miał rację,baba dała plamę powinna powiedzieć przepraszam i po sprawie,a teraz inni wypisują bzdety okazując nienawiść do bliżnich.Wstyd !Jaki oburzony klient... Trzeba było jeszcze do "Faktu" napisać. Sądzę że na tej stacji pracują ludzie młodzi, pracują tam od miesiąca. Mają narzucone procedury, których muszą się trzymać. Nie zapominajmy, że to jest województwo lubelskie - tu jest bieda i tu nie ma pracy! Nikt wielmożnego pana nie zmuszał do tankowania! No ale trzeba się poskarżyć, zrobić scenę. BRAWO!!! WIEŚNIAK POZIOM HARD! Ooo,znajomy pani się odezwał!Zdecyduj się-wielmożny pan czy wieśniak?Bo w inwektywach na pewno jesteś niedoścignionym CHAMEM.Reszty szkoda komentować.A pani teraz powinna wylecieć.Dobrze wiedzieć o takich kwiatkach. |
|
Facet też nie jest bez winy.Jakby patrzył gdzie jedzie to by nie wjechał stację.Oznakowanie jest bardzo dobre jak widać nie dla wszystkich.
|
|
Po tym co tu piszą przynajmniej ja nigdy nie będę tankował.Nauczyłem się pokory.nie zatankujesz bo jesteś ciotą i nie masz auta :) |
|
Bu ha ha. Co za klakierzy koncernowi. Jakie to "narzucone procedury" ma stacja, które odnoszą się do tej konkretnie sytuacji ? ....................................... Jesteście żałośni. Poza tym FELICITY tylko przez tydzień przeżywało oblężenie klientów. Teraz tam puchy, więc i stacja benzynowa AUCHAN nie zarobi kokosów. Żryjcie gruz, bo premii nie zobaczycie nigdy. A klienta z portfelem trzeba szanować zawsze, bo to on wam daje pracę. Już wam to kapo z AUCHANA wbije do łbów.i tu się mylisz :) bo jak widać to zawsze są kolejki :) na stacji :) i zachwoujesz sie tak samo ordynarnie jak ta parszywa gazeta i ten dzienikarz :) prostaku ! :) wielki pan co wszystko wie ! :) przyjaciel Tuska:) burak ! :) |
|
Ja także mam nadzieję - że tych wszystkich zatrudnionych tam debili wywalą na zbity pysk. Z tym inwalidą umysłowym co wydał takie polecenie - na czele!! Może wreszcie hołota w sklepach, stacjach itp zacznie szanować tych, dzięki którym żyją - KLIENTÓW! To nie klient jest dla was, tylko różne takie Marty, Magdy, asie i inne pindy są DLA KLIENTA! Nie klient będzie się dostosowywał do debilnych pomysłów obsługi lecz obsługa ma SŁUŻYĆ klientowi i ułatwiać mu życie, bo to jest jej zasranym obowiązkiem!a twoim zasranym obowiązkiem chyba jest spamowanie :) sory ale gdzie masz taki kodes ? ze mamy usługiwać klientom :) że mamy właźić im w dupę ? :) no prosze pokaż :) jakiś art. prawny na ten temat ? wieśniaku ! :) |
|
Ordynarne prostactwo!Kalra- przykład Polaka który jest zawistny ! i wydrapał by drugiemu oczy! po trupach do celu :/ i wierzy mediom i jest zaślepiona :) wstyd mi Polsko za takich rodaków :( Boże chroń ! |
|
Tej pracownicy nie ma co adlej uczyć - wylać na zbity pysk bo rozumu już nie nabędzie !
|
|
Patrzcie go jaki mądry, bo znaki są to już gląb, że wjechał. Sam pewnie nie raz wjechałeś i chcialeś zawrócił łamiąc przepisy to po co to pouczanie? Dziewczyna ma swoje obowiązki i ich się trzyma - choć wiadomo są przypadki, w których odstępujemy od regół... tyle w temacie
|
|
To co pani oficjalnie mówi ma się nijak do tego czego wymaga się od pracownika.Mniej procedur a więcej rozumu.
|
|
Drogi Czytelniku po 1 - nie zbłądziłeś, tylko darłeś ryja, że nie tankowałeś bo za drogo dla Ciebie i czekałaś na ochronę, która miała Cię uspokoić, po 2 - tankowałeś za 15gr a nie za 10 i nie wziąłeś faktury, po 3 - wypuszczamy ludzi, tylko Ty zostałeś ukarany za swoje chamstwo, po 4 - nikt nie mówił o zwolnieniu z pracy. STEK BZDURi dobrze - pozdrawiam - chamstwo trzeba tępić |
|
A czy ten kierowca nie wie, że wystarczy zadzwonić na policję ?
|
|
wyp......dyscyplinarnie pracownice od szlabanu i kierowniczke od nadzoru tego burdelu a nie stacji choc rozumu w tych ptasich mozgach ani jednej ani drugiej nie przybedzie ale moze zastanowia sie nad swym zachowaniem
|
|
Przyjechał sobie pan, (może ze wsi był ?) może na zakupy a może tylko zwiedzić market i zabłądził. :)
Przyjechał i nie rozumie że w danym miejscu obowiązują takie a nie inne procedury nawet jeśli są głupie to są i pracownicy mają obowiązek ich przestrzegać. Akurat pan który nie chciał łamać przepisów drogowych powinien to zrozumieć, chyba że nigdy nigdzie nie pracował w żadnej firmie czy instytucji gdzie obowiązują przepisy i regulaminy (może ze wsi był ? )
Mógł po prostu zatankować za te 10 gr i odjechać, ale pan musiał pokazać swoją wyższość nad zarabiającym pewnie marne pieniądze niczego nie winnym pracownikiem i zażądał faktury.
Zadowolony jesteś że wyżyłeś się na pracowniku stacji ?
A zakupy zrobione na Święta ? Wesołych Świąt katoliku ? :)
|
Strona 3 z 6
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|